Dzisiejszy post odnosi się do jednego z moich hobby - gier komputerowych.
Gry towarzyszą mi w życiu od ok. 5 roku życia. Poniekąd granie w pasjansa-pająka można już uznać za początki hobby. Grałam wtedy głównie w gry, które były dołączane do ówczesnych gazet. Po pewnym czasie posiadałam sporą kolekcję i już powoli byłam świadoma, które gry podobają mi się bardziej, a które nie. Co ciekawe, większość gatunków gier uwielbiam do dziś!
Pierwszy komputer w moim domu to komputer Nec. PRAWDOPODOBNIE był to Nec PowerMate VL350, ale nie potrafię stwierdzić, który dokładnie model. To wraz z pojawieniem się tego sprzętu u mnie, rozpoczęłam swoją przygodę z takimi seriami gier, jak The Sims oraz GTA.
Swoją przygodę z The Sims rozpoczęłam od gry The Sims Światowe Życie. Grałam naprawdę długie godziny w ten tytuł. Po około roku chciałam przejść "na nowszy model". Pamiętam to naiwne dziecko, które zamówiło najpierw dodatek Zwierzaki, na który czekałam z niecierpliwością ponad 2 tygodnie. Gdy już dotarły okazało się, że powinnam zamówić również grę podstawową. W taki sposób dość sprytnie i nieświadomie dostałam podstawkę i dodatek jednocześnie. :)
Moje dodatki do The Sims 2:
1. Na studiach
2. Nocne życie
3. Własny biznes
4. Zwierzaki
5. Cztery pory roku
6. Podróże
Tak więc brakowało mi jedynie Osiedlowe życie i Czas wolny.
Jedyne akcesoria, które kupowałam to Młodzieżowy styl.
Bardzo miły gest ze strony Origin i EA miał miejsce na wakacjach w 2014 roku, gdy udostępnili The Sims 2 Ultimate Collection całkowicie za darmo! Dzięki temu moja kolekcja stała się pełna, a ja zyskałam jeszcze więcej przyjemności z grania.
Do dnia dzisiejszego w wersji pudełkowej przetrwało niestety tylko tyle:
Później w moim życiu pojawiła się seria The Sims 3. Tu już niestety moja kolekcja ograniczyła się do minimalnej ilości ze względu na brak budżetu.
Jeśli miałam możliwość posiadania dodatku była to zazwyczaj gra pożyczona, bądź też kupiona od koleżanki. Tak też w mojej dzisiejszej kolekcji pozostały tylko 2 dodatki i 1 akcesoria (które sama sobie kupiłam!): Wymarzone podróże, Po zmroku i Szalone lata 70., 80., 90. Miałam również przyjemność pograć w Zwierzaki, lecz one nie pozostały w mojej kolekcji. W zasadzie nie mam możliwości grania w dodatki, ale to już inna sprawa.
Skrycie liczę, że już niedługo będę mogła się cieszyć The Sims 3 Ultimate Collection. Naprawdę nie ukrywam, że o tym marzę! Jednakże do tego czasu mimo wszystko chciałabym zorganizować Cztery pory roku, Studenckie życie oraz Zwierzaki.
Poprzez fakt, że nie mogłam grać w kolejne dodatki, odkryłam wówczas kanał MaryKateAnPlay.
W biblioteczce gier na Origin posiadam również The Sims Średniowiecze wraz z dodatkiem. Gra chodzi na silniku trójki. Ma dość słabo rozwinięte możliwości tworzenia własnej fabuły, co dla takiej osoby, jak ja, która nawet tworzy drzewa genealogiczne swoich rodzin, jest dość przykre.
Kiedy wyszła seria The Sims 4, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona szczególnie procesem tworzenia Sima. Jednakże po dłuższej rozgrywce nie przekonałam się aż tak do tego tytułu, co mogliście zresztą przeczytać w tym poście (jeśli tego nie zrobiliście to zachęcam :3 ). Pomimo to dorwałam podstawkę i dodatek Witaj w pracy podczas jakieś wyprzedaży 75% na Origin. Mój laptop jednak już nie jest tak świetny, jak jeszcze 2-3 lata wstecz i często brakuje mu mocy, a wtedy strasznie się gra zawiesza i uniemożliwia mi płynne granie.
Kolejną serią, o której zresztą wspomniałam wcześniej, którą pokochałam od dzieciństwa jest GTA.
Swoją przygodę z tą genialną serią od Rockstara, rozpoczęłam od GTA: San Andreas. Pokazał mi ją kolega, gdy mieliśmy może po 8 lat, hahah :D Do dziś z sentymentem podchodzę do tego tytułu, ponieważ gra sprawiła mi niesamowitą przyjemność. Była to jedyna część, którą przeszłam do końca. GTA III oraz GTA V oglądałam z pełnym zaangażowaniem na kanale Yojiego. W GTA V grałam również na PlayStation 3 i z czystym sumieniem stwierdzam, że to naprawdę świetny tytuł.
W swojej biblioteczce gier posiadam Trylogię oraz GTA: Vice City.
Ostatnią serią gier komputerowych, których chociaż część posiadam to Wiedźmin.
Wiedźmina II przeszłam całego i bardzo mi się podobał. Jedynkę pozostawiłam w pewnym momencie i nie potrafiłam się do niej zabrać z powrotem. Trójkę jedynie oglądałam, i to nie wszystko, również u Yojiego.
Zapomniałabym wspomnieć dlaczego w ogóle zaczęłam grać w Wiedźmina. Mianowicie utwór promujący grę, nagrał wokalista Dżemu - Maciej Balcar. Pokochałam utwór i po teledysku stwierdziłam, że gra musi być genialna.
Pozostałe moje gry w kolekcji są już pojedynczymi tytułami u mnie, więc nie wykluczam, że dane tytuły występują również jako serie.
Grałam w tą grę raz lub dwa. Mimo, że wydaje mi się naprawdę ciekawa to nie potrafiłam się w nią wciągnąć. Myszka odmawiała mi posłuszeństwa przy tym tytule, co niestety powodowało, iż gra nie sprawiała mi przyjemności.
To jest gra, której szukałam prawie 10 lat! Poza Simsami i GTA to była chyba moja ulubiona gra z całego dzieciństwa. Bycie piratem sprawiało mi taką radość, że masakra :D Kiedyś grałam tak, aby dotrzeć do jak najdalszego roku... Wtedy dotarłam do roku 2020. 2020 r., a tam dalej piraci i zero postępu cywilizacyjnego, hahah. Gra ogólnie super, naprawdę strasznie ją lubię.
Grałam, gdy był dostępny za darmo na Origin. Jednak wtedy strzelanina wojenna wcale do mnie nie przemówiła. Grę widoczną na zdjęciu kupiła mi siostra na giełdzie za symboliczną złotówkę. Wszystko byłoby super, gdyby nie była już połączona z Origin, co uniemożliwia mi instalację. Teraz czekam na jakąś fajną promocję ;)
Zaczęłam grać tylko i wyłącznie z jednego względu! Tak jak w przypadku Wiedźmina, wpływ na moją podświadomość, aby zagrać w ten tytuł, miał również Maciej Balcar. Dlaczego? Podkładał on głos pod główną postać, czyli księcia. Daleko może nie zaszłam, ale zawsze mogę to naprawić :)
O tej grze wspominałam już w ulubieńcach. Gra daje radę! Jest ciekawa, w klimatach średniowiecza. Jestem bardzo ciekawa co zaoferuje nam The Guild III, które ma mieć premierę w tym roku.
W gry poniżej JESZCZE nie grałam, więc nic szczególnego nie mogę o nich napisać.
I to tyle na dziś. Mam nadzieję, że post Wam się podobał. Mogliście poznać bliżej jedno z moich hobby, co może być czymś fajnym.
Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze!
Zapraszam również na moje social media:
Snapchat - kotnaxxx
E-mail - kontakt.wieruszewska@int.pl
Nie wiedziałem że masz bloga ale fajny
OdpowiedzUsuńDziękuję, haha :)
Usuń